Zwiedzanie pierwszego z nich połączyliśmy z wizytą na Monte Cassino, o którym będzie kolejny wpis na moim blogu. Miasto słynie z nadmorskiej groty - La Grotta del Turco, która jak głosi legenda powstała w chwili śmierci Chrystusa.
Niestety na sam dół groty nie udało nam się zejść, ale i tak warto było się pojawić w tym miejscu, ze względu na rozległe widoki na niesamowicie malowniczy region.
Drugie miasteczko które odwiedziliśmy, ze względu na czystą i piaszczystą plażę, wzdłuż której ciągną się ruiny willi Nerona to Anzio.
Piaszczysta plaża na której obecnie wylegują się tłumy, była świadkiem lądowania aliantów w 1944 roku, a operacja wojskowa miała doprowadzić do otwarcie drogi do Rzymu.
Zapraszam fotorelacji z nadmorskich, włoskich miasteczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz